Palenie towarzyszy człowiekowi od tysięcy lat, ale jego alternatywą coraz częściej staje się waporyzacja. Rosnąca popularność tej metody wynika nie tylko z mody, ale przede wszystkim z tego, że jest zdrowszą i przyjemniejszą wersją palenia. Jakie są jeszcze różnice pomiędzy tymi dwoma modelami? Zacznijmy od tego, czym waporyzacja jest. To proces podgrzewania ziół do właściwej temperatury, która pozwala na uwolnienie z ziół cennych składników aktywnych, a jednocześnie hamuje ich spalanie, co uniemożliwia wydzielanie się toksycznych substancji. Waporyzacja pozwala zatem na pozyskanie z ziół tego, co w nich najcenniejsze, ograniczając negatywny wpływ na organizm. Podstawową różnicą jest zatem wpływ na zdrowie. Tradycyjne palenie jest bardzo szkodliwe. Podczas spalania dymu dostają się do organizmu niezdrowe substancje, w tym toksyczne związki i substancje kancerogenne, które działają drażniąco na układ oddechowy. W związku z ich działaniem mogą z czasem wystąpić podrażnienia przełyku i gardła, trudności z oddychaniem, duszności, uporczywy kaszel (charakterystyczny dla nałogowych palaczy), ograniczenia smaku i węchu, a także szereg innych problemów zdrowotnych, w tym również choroby nowotworowe. Nawet tak bogata lista konsekwencji nie odstrasza niektórych palaczy, którzy pozostają wierni swojemu nałogowi i nie potrafią odmówić sobie chwili z dymkiem. Być może wpływ na porzucenie tego zgubnego nawyku będzie miała właśnie trwająca moda.
Natomiast w trakcie waporyzacji wdychana jest para, która nie powoduje negatywnego wpływu na organizm. To podstawowa i jednocześnie najważniejsza różnica, biorąc pod uwagę kwestie zdrowotne. Uzyskana w urządzeniu niska temperatura powoduje parowanie a nie spalanie ziół, przez co wydzielają one cenne składniki aktywne. Temperatura poniżej 200 stopni uniemożliwia wytwarzanie substancji smolistych czy kancerogennych, które dostają się do organizmu podczas spalania. W przypadku temperatur wyższych ilość szkodliwych substancji wzrasta, ale ciągle pozostaje niższa niż w tradycyjnym dymie. Dostępnych jest wiele badań, które potwierdzają szkodliwość palenia, zwłaszcza jego negatywny wpływ na układ oddechowy. W związku z rosnącym zainteresowaniem waporyzacją powstają też badania dotyczące jego działania. Pierwsze wnioski są dobre. Technika pozwala uniknąć potencjalnie groźnych sytuacji i zmniejsza ryzyko dolegliwości układu oddechowego.
Zastanawiając się nad różnicami pomiędzy paleniem a waporyzacją, nie sposób nie wspomnieć o kwestii komfortu. Palenie wiąże się z nieprzyjemnym zapachem i jest niedozwolone w wielu publicznych miejscach. Koniecznie trzeba też mieć przy sobie zapalniczkę lub zapałki. Tymczasem waporyzator jest bardzo poręczny i kompaktowy, dzięki czemu można go zabrać ze sobą i wyciągnąć w dowolnej chwili. W miejscach publicznych jest milej widziany niż papieros, ale dostępna jest także wersja stacjonarna. Osoby zainteresowane takim rozwiązaniem, mogą wszystkie niezbędne do waporyzacji akcesoria znaleźć choćby na witrynie takiej jak https://vaporshop.pl/pl/12-vaporizery.