Późną wiosną ciągnik wyposażony w wielki opryskiwacz wyjeżdża na stu hektarowe pole rzepaku, dokonuje oprysku plantacji przeciwko chwastom lub szkodnikom. Tak najprawdopodobniej większość ludzi wyobraża sobie wykonanie oprysku jako zabiegu mającego na celu ochronę i zwiększenie jakości upraw. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że oprysk może być również stosowany przeciwko owadom, które latem stanowią nie lada zmorę. Niniejszy artykuł postara się przybliżyć alternatywne zastosowanie oprysku.
Klapka na muchy – oręż w walce z uciążliwymi insektami. Niestety użycie tego narzędzia nie przyniesie oczekiwanych skutków w oborze. Owady te szczególnie chętnie odwiedzają miejsca, w których znajduje się bydło. Ich obecność nie tylko jest uciążliwa dla zwierząt hodowlanych, ale bardzo znacząco utrudnia utrzymanie czystości i higieny. Szczególnie istotne jest to w gospodarstwach nastawionych na produkcję mleka. Z pomocą przychodzi środki na muchy w oborze, które są powszechnie dostępne na rynku. Zabieg ten należy wykonać na wyczyszczone powierzchnie, futryn, okien i parapetów.
W ogrodzie latem relaks podczas popołudniowego grilla uprzykrzają nam komary. Interesującą alternatywą zamiast smarowania się specjalnymi kremami, są opryski na komary w ogrodzie. Wystarczy kupić odpowiedni środek rozcieńczyć go według instrukcji wodą i spryskać najbliższe otoczenie. Zabieg ten może być wykonany zwykłym opryskiwaczem ręcznym.
Walka z owadami nie jest rzeczą łatwą a ich obecność jest nie tylko irytująca, ale też niehigieniczna, gdyż przenoszą one liczne drobnoustroje i bakterie. W związku z tym stosowanie środków chemicznych w postaci oprysków stanowi ciekawą alternatywę.