Na etapie budowy domu jednorodzinnego trzeba zawsze podjąć kilka niezwykle ważnych decyzji. Jedną z nich jest bez wątpienia wybór konkretnej metody ogrzewania pomieszczeń w okresie jesienno-zimowym. Od kilku lat bardzo dużą popularnością cieszą się tzw. pompy ciepła, które stanowią znakomitą alternatywę dla tradycyjnych kotłów na węgiel, ekogroszek czy pellet drzewny. Urządzenia te są cenione przede wszystkim za ekologiczny charakter oraz stosunkowo niskie koszty eksploatacji.
Pompy ciepła to konstrukcje, które samodzielnie nie produkują energii. Wykorzystują bowiem ciepło pozyskane bezpośrednio ze środowiska naturalnego – np. wody, gruntu albo powietrza. Mamy tutaj do czynienia z całkowitym brakiem szkodliwych dla zdrowia spalin i trudnego do usuwania popiołu. Dodatkowo nie zachodzi konieczność posiadania kotłowni ani miejsca przeznaczonego do składowania opału. Obsługa jest ograniczona do niezbędnego minimum i polega w zasadzie jedynie na ustawianiu pożądanej wartości temperatury. Raz na dwa lata warto przeprowadzić konserwację filtrów i naczyń zbiorczych. Wszystko to przekłada się na optymalny komfort użytkowania omawianych pomp. Zasada ich działania nie jest nadmiernie skomplikowana. Otóż najpierw pobierają energię z dolnego źródła zlokalizowanego w otoczeniu (za pomocą parownika), następnie podnoszą ciśnienie i temperaturę czynnika roboczego (z wykorzystaniem sprężarki), a na koniec przekształcają go z postaci gazowej do ciekłej (tutaj główną rolę odgrywa skraplacz). Po przejściu przez specjalny zawór rozprężny czynnik z powrotem trafia do parownika.